Sony doszczętnie zhakowane

4 dni temu miał miej­sce chy­ba naj­bar­dziej spek­ta­ku­lar­ny atak hake­rów w histo­rii. Być może już o tym czy­ta­łeś, ale dla porząd­ku przy­to­czę – zha­ko­wa­na w spo­sób doszczęt­ny zosta­ła fir­ma Sony. To Sony, któ­re pro­du­ku­je zna­ną na całym świe­cie elek­tro­ni­kę róż­nej maści. Tak, to samo Sony, któ­re pada­ło już ofia­rą bar­dzo dotkli­wych ata­ków w prze­szło­ści (nim powstał mój blog) – mię­dzy inny­mi ucier­pie­li użyt­kow­ni­cy Play­Sta­tion Network. Sama fir­ma potwier­dza ten „incy­dent”, cho­ciaż dla mnie oso­bi­ście jest trud­no uwie­rzyć w to co się sta­ło. Co się sta­ło? Ano WSZYSTKIE kom­pu­te­ry we WSZYSTKICH oddzia­łach Sony na CAŁYM ŚWIECIE wyświe­tli­ły jed­na­ko­we okien­ko o tym, że zosta­ły zha­ko­wa­ne. W tym samym momen­cie. Ale to tyl­ko wierz­cho­łek góry lodo­wej – ata­ku­ją­cy uzy­skał (uzy­ska­li?) dostęp praw­do­po­dob­nie do wszyst­kich pli­ków, któ­re były zgro­ma­dzo­ne na kom­pu­te­rach kor­po­ra­cji. Dziś opo­wiem o tym, jak się ma pra­wo mię­dzy­na­ro­do­we do tego typu sytuacji.

czy­taj dalej »